..."szewskim poniedziałku"...
o Homo...
...i Homo sapiens
"...Man kann alles ausschalten - nur nicht die Diskussion im eigenen Kopf..." - j.n.
...nie marginalnym tu dopowiedzeniem;
empatia emocjonalna /emotional - or affective - empathy/ to jedno
empatia poznawcza /cognitive empathy/ nawet nie drugie i trzecie w relacji do pierwszej...
o functional empathy nie wspominając...
[władający znakomicie poza językiem intelektu klasycznej polityki również mową potoczną dziś nie stroniąc przy tym z premedytacją już nawet od jej odmiany rynsztokowej]
Joseph Goebbels: „Ponieważ mówiliśmy językiem ludu, podbiliśmy lud”.
Słowa bodźce należy powtarzać bezlitośnie, ponieważ samo powtórzenie bodźca wystarczy, aby wzbudzić współczucie.
Słowa bodźce należy powtarzać bezlitośnie, ponieważ samo powtórzenie bodźca wystarczy, aby wzbudzić współczucie.
Heinrich von Kleist: „To, co mówisz ludziom trzy razy, ludzie uważają za prawdziwe”; Goebbels: „Ludzie nie zawsze chcą nowych wrażeń, chcą starych w coraz bardziej wyrafinowanej formie”.
Celuje się w uczucie: Hitler: [...] myśli i czyny [ludzi] determinuje mniej trzeźwości niż uczucia emocjonalne”.
Celuje się w uczucie: Hitler: [...] myśli i czyny [ludzi] determinuje mniej trzeźwości niż uczucia emocjonalne”.
Ważne jest, aby „obudzić i pobudzić instynkt”.[...]
Według Schumpetera masy ludowe nigdy z własnej inicjatywy nie rozwijają ustalonych poglądów.
Potrzebne są grupy, w których interesie jest wzbudzanie, organizowanie i pielęgnowanie urazy. [...] poprzez wywoływanie szczególnie skutecznych, negatywnych emocji, takich jak strach, zazdrość, złość, frustracja czy bezsilność
to biznes, który procentuje, jeśli odniesie sukces (nakład sprzedaży, popularność itp.).
Decydującą rolę odgrywa w tym zawód intelektualisty, do którego zaliczają się zwłaszcza dziennikarze nie ponoszący odpowiedzialności za konsekwencje swoich działań - by T.L.[1]
Decydującą rolę odgrywa w tym zawód intelektualisty, do którego zaliczają się zwłaszcza dziennikarze nie ponoszący odpowiedzialności za konsekwencje swoich działań - by T.L.[1]
odnotowaniem intencją przypomnienia niechby tylko sobie i Muzom, że...
gdyby nie "Deutschlandversteher" Roosevelta, Stalina i Churchilla
...nie byłoby Niemiec jakie dzisiaj znamy...
Niemiec i
Unii Europejskiej która...
bez "Putinversteher" tyle jest warta
...ile jest wart...
czek bez pokrycia /ein ungedeckter Scheck / - nic ponad, nic więcej
...
[1] pełna treść oryginału -
"...Immanuel Kant gehört zu den ersten Gelehrten, die auf den möglichen Missbrauch der Empathie durch Politiker in einer Volksherrschaft (Demokratie) hingewiesen haben. Macht über das Volk werde in Zukunft nicht mehr der Herr des Schwertes, sondern der Meister des Wortes haben. Wolf Schneider hat dazu einige Zitate zusammengetragen, die zeigen, dass ein Nachempfinden der Gedanken- und Gefühlswelt der Menschen durch Politiker oder Massenmedien bzw. Journalisten eine wichtige Voraussetzung für wirksame Manipulation ist:
Die Sprache sei volkstümlich und simpel. Joseph Goebbels: „Weil wir die Sprache des Volkes sprachen, haben wir das Volk erobert“.
Reizwörter sind unermüdlich zu wiederholen, weil das bloße Wiederholen eines Reizes genügt, um Sympathie auszulösen. Heinrich von Kleist: „Was man dem Volk dreimal sagt, hält das Volk für wahr“; Goebbels: „Das Volk will nicht immer neue Eindrücke, sondern es will die alten Eindrücke in immer verfeinerter Form“.
Man ziele aufs Gefühl: Hitler: „Das Volk ist in seiner überwiegenden Mehrheit so feminin veranlagt und eingestellt, daß weniger nüchterne Überlegung als vielmehr gefühlsmäßige Empfindung sein Denken und Handeln bestimmt“. Es gelte, „das Instinktmäßige zu wecken und aufzupeitschen“.
Was ist der kürzeste Weg ins Herz? Die am weitesten verbreiteten Instinkte und Leidenschaften, die man aufstacheln muss, sind nach William Gerard Hamilton (1729–1796) Neid, Angst, Wünsche, Hoffnungen und Hass.
Heute betreiben sowohl Politiker als auch Intellektuelle und (kommerzielle) Massenmedien dieses „Geschäft“ mit Gefühlen (Stichwort Einschaltquoten). Das erzeuge, so Joseph Schumpeter, eine feindselige, für den Kapitalismus in seiner Existenz bedrohliche soziale Atmosphäre. Der Grund: Nach Ansicht von Schumpeter entwickelt die Masse des Volkes nie aus eigener Initiative heraus feste Ansichten. Vielmehr bedarf es Gruppen, in deren Interesse es ist, den Groll zu steigern, zu organisieren, zu hegen und zu pflegen. Das Entfalten von Revolten durch das Auslösen der besonders wirksamen, negativen Emotionen wie Angst, Neid, Wut, Frustration oder Ohnmacht sei ein Geschäft, das sich bei Erfolg auszahle (verkaufte Auflage, Popularität etc.). Eine entscheidende Rolle spielt dabei der Berufsstand der Intellektuellen, wozu insbesondere Journalisten zählen. Diese Personengruppe beherrscht den Umgang mit dem gesprochenen oder geschriebenen Wort – allerdings trägt sie keine Verantwortung für praktische Dinge (oder für die Folgen ihrer Handlungen)..." - Empathie – Wikipedia
