"...It’s questionable whether Mr Putin was right to say NATO posed a threat to Russia’s sphere of influence.
From the start in 2008 there were different interpretations of what was meant by “will become members”.
For some these words, with no time-frame specified, were there to enable President Bush to return home from Bucharest with something to show for his trip.
Other member states, all of whose votes would have been essential for any formal offer of membership, remained doubtful.
But Mr Putin took the phrasing seriously..." - j.n.
to Putin jest współwinny dziejącej się na naszych oczach tragedii Ukrainy, Rosji i narodów Europy tym, że...
potraktował prezydenta USA Busha i kolejnych po nim
...poważnie ?
- Dziękuję Sir...
sam po wielokroć przy różnych okazjach w poprawności monologów chciałem tak "rzecz nazwać po imieniu" ale
dobre wychowanie nie pozwalało
...choć znakomicie nie jedno tłumaczy jak i dziś tak i
przykładem
niechby tylko przypadku tragicznej śmierci J. F. Kennedy'ego który
nierozważnie
potraktował poważnie rosyjskie rakiety na Kubie /"kryzys kubański" z roku 1962[1]/...
ale...
jak nie bez racji powiadają - "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" i dziś pan Putin wie czego J.F.K. nie wiedział...
jak nie trucizna albo kulka skrytobójcy to
"Trybunał haski" moskiewskiego ponuraka czeka - można przeczytać w wirtualnych gazetach (...)...
"... It is arguable, indeed likely, that the NATO expansion proposal made matters worse, as may some other Western actions, but to assert that “the West is principally responsible for the Ukrainian crisis” goes too far..." - podsumowuje swój wywód[2] Sir Adam Roberts[1] Cuban Missile Crisis - Wikipedia
[2] po prawdzie intencją dialog z panem Johnem Mearsheimerem Przy porannym kubku kawy: ...oczywista oczywistość (tadeusz-ludwiszewski.blogspot.com)