piątek, 22 marca 2013

O różnicy pomiędzy patriotyzmem, a politycznym kundlizmem…

…czyli post klasyczny w konwencji wirtualnego monologu:

Kiedy 25 Sierpnia 1944 roku został wyzwolony spod okupacji hitlerowskiej Paryż, to z terytorium oswobodzonej już części Francji zaczęli do niego ściągać agenci „Special Operations Executive” w skrócie znanej w czasach II Wojny Światowej pod nazwą SOE, tajnej organizacji wojskowej zorganizowanej przez Brytyjczyków między innymi w celu inspirowania i niesienia pomocy ruchowi oporu w okupowanej Europie, której wkład w szybkie i sprawne wyzwolenie Francji trudno przecenić.

Mimo to jednym z pierwszych rozkazów generała De Gaulle’a organizujących struktury odrodzonej państwowości, był nakaz natychmiastowego opuszczenia terytorium Francji przez jej członków:


źródło: "Roderick Bailey - "Tajna Wojna" wyd. Świat Książki 2009r. str.246"


źródło: Roderick Bailey - "Tajna Wojna" wyd. Świat Książki 2009r. str.247 tyt. oryginału "Forgotten Voices Of The Secret War"

Co oczywiście tylko w wirtualnym monologu poety barowego może mieć jakikolwiek związek z zacytowaną opinią ministra spraw zagranicznych Pospolitej o metropolicie gdańskim datowaną na 22 Marca 2013 roku...

"...To jest bardzo sympatyczna postać..." (źródło: "Gazeta pl Wiadomości")