piątek, 29 kwietnia 2016

...ja też...

„…- Jesteśmy pełni optymizmu, […] - mówił Kaczyński…” zapowiadając budowę już dwóch pomników na warszawskim Krakowskim Przedmieściu ku pamięci ofiar Losu i własnej arogancji idącej w parze z pozbawioną prowincjonalizmem elegancji megalomanią…

źródło: "wyborcza pl" - "Jarosław Kaczyński: Dwa pomniki smoleńskie za dwa lata. Zbuduje je cały naród"

„W Tu-154 leciała [...] elita Pospolitej, prezentując w całej okazałości naturalne dla niej, codzienne zachowania, jednak co uchodziło im – i uchodzi nadal pozostałym przy życiu - przez lata w poselskich ławach i za ministerialnymi biurkami (miękkie lądowanie za każdym razem, bez względu na okoliczności), nie sprawdziło się w lecącym na oślep samolocie (….)

Wręcz podręcznikowy przykład braku odpowiedzialności, umiejętności poprawnej oceny sytuacji, kompetencji zawodowych i predyspozycji przywódczych, domknięty zanikiem zachowań instynktownych (….)."
– źródło własne „Z cyklu "available only to members":”

…co mnie szczególnie - optymistycznie właśnie - nie martwi…

…bowiem odrodzona Pospolita jeśli już nauczyła mnie na stare lata jeszcze czegokolwiek…

…to bez wątpienia tymczasowości…

…wszystkiego…

źródło: "Google Images"

…pomników też...

...które dzięki Bogu – kimkolwiek On jest – nawet jeśli będą z granitu…

…to w żadnym razie w pejzażu Warszawy nie będą "Tatrami"…

...odnotowuję w weekendowym już nastroju, choć przy porannym kubku kawy jeszcze tymczasem...