czwartek, 4 września 2014

...jeśli już miałbym napisać cokolwiek w tej kwestii...

...to cytując ponownie panią Anabellę Chapman...

"...Readers will likely be more familiar with Radoslaw Sikorski, Poland's already-polished, Western-educated foreign minister, who has been praised for his engagement with Ukraine. Speaking on Polish radio last week, he condemned Russian "aggression," which has created the most serious security crisis in Europe in decades. In a powerful Slate article, also last week, his wife, Anne Applebaum, a Pulitzer Prize-winning journalist and historian, drew parallels with September 1939, when Poland was invaded from both the east and the west..." - źródło j.n. "Foreign Policy"

...i pomijając nawet dla zaatlantyckich elit aż nazbyt oczywistą konkluzję pochodną wyborowi pana Donalda Tuska na eksponowane stanowisko Zjednoczonej Europy...

"...The appointment of Poland's prime minister, Donald Tusk, as EU chief is a strong indication of collective intent toward Russian aggression..." 

źródło: "Foreign Policy"

...napisał bym, że rezygnacja nie tylko z pełnienia funkcji premiera, ale i wicepremiera jednocześnie przez pana Tuska i panią Bieńkowską idąca w parze z ich niecierpiącym zwłoki wyjazdem do Brukseli w tak skomplikowanej sytuacji na pograniczu Europy z Rosją porównywaną przez nie byle kogo, ale samą panią Anne Applebaum (patrz wyżej cytat z "Foreign Policy")...

źródło: "The Washington Post"

...do wydarzeń pamiętnego 1939 roku...

collage by T.L. - "Google"

...na pewno zostanie odnotowana na kartach Historii nie tylko III Rzeczpospolitej...

:-(